W związku z faktem, że w jakimś tam stopniu zobowiązałem się do "rozhulania" wątku komiksowego, myślę, że od takiego pytania powinienem w ogóle zacząć. Czytacie komiksy? Jeśli tak, to jakie? Od czego się zaczęło?
Moja przygoda zaczęła się jeszcze w latach osiemdziesiątych, kiedy rynek komiksowy w Polsce był dość ubogi, a ja sam byłem bardzo młody. Zaczytywałem się więc w
"Tytusie" Papcia Chmielewskiego,
"Kajku i Kokoszu" Janusza Christy, czy też
"Kleksie" Szarloty Pawel.
Kolejnym dużym wydarzeniem, było pojawienie się na rynku komiksów, które rysowali
Grzegorz Rosiński (
"Yans", "Thorgal") i
Bogusław Polch (
"Funky Koval", "Ekspedycja").
Kiedy na początku lat dziewięćdziesiątych pojawiło się wydawnictwo
TM-Semic ze swoimi amerykańskimi superbohaterami, to wciągnąłem się na dobre. Komiksy
DC (
"Batman", "Superman", "Green Lantern") czy też
Marvela (
"Spider-Man", "Punisher", "X-Men") to było coś zupełnie nowego. Fajne postacie w kolorowych strojach, wielka przygoda, walka dobra ze złem. Czego więcej może chcieć nastolatek?
Na takich komiksach się wychowałem i sentyment do nich pozostał.
Potem na dłuższy czas zaprzestałem czytania komiksów (szkoła średnia, studia - były lepsze rzeczy do roboty
). Wróciłem do tematu jakieś dwa-trzy lata temu i teraz głównie dzięki ekspansji wydawnictwa
Egmont, czytam wszystko z kategorii superhero (głównie z sentymentu, bo oceniam je teraz raczej krytycznie), a także komiksy dla czytelników dorosłych (
Vertigo). A jak to wygląda u Was?