Wątek: Przy ksiażkach o sporcie  (Przeczytany 8235 razy)

Janusz

  • Stały czytelnik
  • **
  • Wiadomości: 151
Przy ksiażkach o sporcie
« dnia: Kwietnia 24, 2016, 15:37 »
Miejsce na dzielenie się swoimi wrażeniami z wydarzeń sportowych, bo przecież Polacy są tez kibicami, prawda? :)

ChicaDeAyer

  • Zaglądacz
  • Wiadomości: 22
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 25, 2016, 20:54 »
Ooo, to działka dla mnie - jestem kibicem nie tylko od święta, bo moja pasja związana ze sportem, jakim jest piłka nożna trwa nieprzerwanie od 12 lat. A to większa część mojego życia. :D Pozostaje zaskakująco wierna kolorowi czerwonemu, bo już nie potrafię sobie przypomnieć weekendu, w którym przegapiłabym mecz Liverpoolu (tak, sama sobie robiłam krzywdę oglądając w akcji takich tuzów jak Poulsen, Konchesky i inny Kyrgiakos, realizujących angielską myśl szkoleniową Hodgsona - choć wolałabym to wymazać z pamięci). Lubię też Atletico Madryt.

W większości lig walka o tytuł niemalże została rozstrzygnięta, za chwilę ostatnie spotkania w LM i LE. A tuż po nich Euro. Będzie o czym rozmawiać, oj tak. Ciekawa jestem Waszych typów co do tego ostatniego turnieju - komu będziecie kibicować i dlaczego Polsce? :D A tak poważnie - uważacie, że mamy szanse w końcu zaliczyć udane mistrzostwa?

Aurland

  • Czytelnik
  • *
  • Wiadomości: 63
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 26, 2016, 06:43 »
A tak poważnie - uważacie, że mamy szanse w końcu zaliczyć udane mistrzostwa?

Szanse są zawsze i trzeba w nie wierzyć  :D Problem w tym, że my lepiej wypadamy, gdy na to nie liczymy. Taka nasza narodowa specjalność. Zaskoczyć. W roli faworytów niekoniecznie.
No ale bez krakania. Będzie dobrze  8)

malyneczka

  • Wielki miłośnik literatury
  • *****
  • Moderator
  • Wiadomości: 736
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 27, 2016, 09:40 »
A ja jestem fotoreporterem sportowym ;) Przede wszystkim siatkówka :)

Janusz

  • Stały czytelnik
  • **
  • Wiadomości: 151
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 27, 2016, 16:40 »
Jestem kibicem piłki nożnej od 1983 roku, kiedy to pierwszy raz byłem na meczu (Ruch Chorzów - Zagłębie Sosnowiec). Od tej pory jestem Niebieski na zawsze ;)
W mieście Liverool kibicuję innej drużynie, najlepszej, czyli The Beatles ;) A na poważnie, to w Anglii lubię Queens Park Rangers i Crystal Palace. Kiedyś w latach 90-tych kibicowałem też Manchesterowi United, ale od czasu, gdy kupili go Amerykanie prowadzący ciągle jakieś wojny o ropę, przestałem im kibicować. W każdym kraju mam jakiś ulubiony klub: Juventus (Włochy), Bercelona i Atletico Madryt (Hiszpania), FC Basel (Szwajcaria), Hansa Rostock (Niemcy), Nantes, Lille i Lens (Francja), Motherwell (Szkocja), Olympiakos (Grecja), Benfica (Portugalia), Tirol Innsbruck (Austria), FC Brugge (Belgia), Ajax (Holandia), Plzen i Slavia (Czechy) i tak dalej ;)
Lubię tez siatkówkę, piłkę ręczną, hokej na lodzie, tenis ziemny i stołowy, skoki narciarskie.
Dobrze byłoby, żeby Polacy na EURO zrobili sporą niespodziankę, życzę im tego z całego serca. Ostatni sukces polskiej reprezentacji, który pamiętam, to był trzecie miejsce na świecie w Hiszpanii w 1982 roku... Czas to zmienić.

g0ldi

  • Zaglądacz
  • Wiadomości: 23
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 04, 2016, 11:22 »
Janusz... A kto ostatnio mi pisał, że sport to strata czasu?  :P Tłumacz się teraz, tłumacz...  :D

Osobiście ze sportem nie mam wiele wspólnego... Ale w domu mam kibola większego formatu i praktycznie ciągle coś ze sportu leci w tv...  :o odpowiadam jedynie za kupowanie książek o tematyce sportowej, już troszkę się ich nazbierało, taki mój wkład , by całkiem nie ignorować tematu  ;] hehe a tak serio to ignorować się nie da tego i sama czasem coś zobaczę, szczególnie lubię sporty walki  :D

Janusz

  • Stały czytelnik
  • **
  • Wiadomości: 151
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 04, 2016, 11:53 »
Gosiu, już się tłumaczę :) Sport ogólnie niczego nie wnosi w rozwój człowieka, jest "zabijaczem" czasu i może tylko o emocje w nim chodzi, tyle że kibicuje się zawsze komuś i samemu stoi się z boku. Osobiście - czego się nie wypieram - jestem kibicem Niebieskich i oglądam niemal ich każdy mecz, ale oprócz tego to jedynie śledzę wyniki. Wczoraj obejrzałem mecz Bayern - Atletico i to był mój pierwszy obejrzany mecz od niepamiętnych czasów, na pewno pierwszy mecz Ligi Mistrzów od co najmniej dwóch sezonów. Tak więc kibicuję trochę  tak "na sucho". Kiedyś było inaczej, ale jak śpiewa Bob Dylan "Czasy się zmieniają" :)

g0ldi

  • Zaglądacz
  • Wiadomości: 23
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 04, 2016, 12:14 »
I teraz wypowiedziałeś się bardzo kontrkwersyjnie i mogłaby powstać wielka burza z tego, ale... Wiem dlaczego tak uważasz i jakie masz przesłanki do tego i na tym niech stanie. Ja nie krytykuję, nie walczę o to kto ma rację,ale to wiesz. Przyjmuję Twoje zdanie, bo masz do niego prawo i tyle  ;] Wiedziałam, że napiszesz coś w tym stylu  :P

Janusz

  • Stały czytelnik
  • **
  • Wiadomości: 151
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 04, 2016, 12:32 »
Widzisz, jak dobrze mnie znasz :)

Janusz

  • Stały czytelnik
  • **
  • Wiadomości: 151
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 04, 2016, 12:51 »
A w paradoksach szczególnie lubował się Franz Kafka, więc ja robię to za nim :P

g0ldi

  • Zaglądacz
  • Wiadomości: 23
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 04, 2016, 13:08 »
Mam jeszcze na tyle oleju w głowie, by nie wdawać się z Tobą w dyskusje po prostu ;] a kawkę lubię szczególnie rano jak potrzebuję trochę mocy :E

Janusz

  • Stały czytelnik
  • **
  • Wiadomości: 151
Odp: Przy ksiażkach o sporcie
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 04, 2016, 13:17 »
Niech tak pozostanie.

Przy okazji, żeby było w temacie: niezwykle cieszy mnie wczorajsze wyeliminowanie Bayernu Monachium przez Atletico Madryt. Dziś liczę, ze drogą Bayernu pójdzie Real :D