Po godzinach > Pogaduchy
Przy ksiażkach o sporcie
Janusz:
Miejsce na dzielenie się swoimi wrażeniami z wydarzeń sportowych, bo przecież Polacy są tez kibicami, prawda? :)
ChicaDeAyer:
Ooo, to działka dla mnie - jestem kibicem nie tylko od święta, bo moja pasja związana ze sportem, jakim jest piłka nożna trwa nieprzerwanie od 12 lat. A to większa część mojego życia. :D Pozostaje zaskakująco wierna kolorowi czerwonemu, bo już nie potrafię sobie przypomnieć weekendu, w którym przegapiłabym mecz Liverpoolu (tak, sama sobie robiłam krzywdę oglądając w akcji takich tuzów jak Poulsen, Konchesky i inny Kyrgiakos, realizujących angielską myśl szkoleniową Hodgsona - choć wolałabym to wymazać z pamięci). Lubię też Atletico Madryt.
W większości lig walka o tytuł niemalże została rozstrzygnięta, za chwilę ostatnie spotkania w LM i LE. A tuż po nich Euro. Będzie o czym rozmawiać, oj tak. Ciekawa jestem Waszych typów co do tego ostatniego turnieju - komu będziecie kibicować i dlaczego Polsce? :D A tak poważnie - uważacie, że mamy szanse w końcu zaliczyć udane mistrzostwa?
Aurland:
--- Cytat: ChicaDeAyer w Kwietnia 25, 2016, 20:54 ---A tak poważnie - uważacie, że mamy szanse w końcu zaliczyć udane mistrzostwa?
--- Koniec cytatu ---
Szanse są zawsze i trzeba w nie wierzyć :D Problem w tym, że my lepiej wypadamy, gdy na to nie liczymy. Taka nasza narodowa specjalność. Zaskoczyć. W roli faworytów niekoniecznie.
No ale bez krakania. Będzie dobrze 8)
malyneczka:
A ja jestem fotoreporterem sportowym ;) Przede wszystkim siatkówka :)
Janusz:
Jestem kibicem piłki nożnej od 1983 roku, kiedy to pierwszy raz byłem na meczu (Ruch Chorzów - Zagłębie Sosnowiec). Od tej pory jestem Niebieski na zawsze ;)
W mieście Liverool kibicuję innej drużynie, najlepszej, czyli The Beatles ;) A na poważnie, to w Anglii lubię Queens Park Rangers i Crystal Palace. Kiedyś w latach 90-tych kibicowałem też Manchesterowi United, ale od czasu, gdy kupili go Amerykanie prowadzący ciągle jakieś wojny o ropę, przestałem im kibicować. W każdym kraju mam jakiś ulubiony klub: Juventus (Włochy), Bercelona i Atletico Madryt (Hiszpania), FC Basel (Szwajcaria), Hansa Rostock (Niemcy), Nantes, Lille i Lens (Francja), Motherwell (Szkocja), Olympiakos (Grecja), Benfica (Portugalia), Tirol Innsbruck (Austria), FC Brugge (Belgia), Ajax (Holandia), Plzen i Slavia (Czechy) i tak dalej ;)
Lubię tez siatkówkę, piłkę ręczną, hokej na lodzie, tenis ziemny i stołowy, skoki narciarskie.
Dobrze byłoby, żeby Polacy na EURO zrobili sporą niespodziankę, życzę im tego z całego serca. Ostatni sukces polskiej reprezentacji, który pamiętam, to był trzecie miejsce na świecie w Hiszpanii w 1982 roku... Czas to zmienić.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej