Trochę pod wpływem czytanej teraz książki "Śpiewaj ogrody" Pawła Huelle, a trochę z potrzeby odświeżenia sobie tego cyklu pieśni, słucham "Winterreise" Schuberta. Śpiewa Peter Anders - tenor, gra Michael Raucheisen - fortepian. Nagrania zarejestrowano 23 stycznia, 2 i 13 marca 1945 w Berlinie, czyli w czasie schyłku III Rzeszy. Sama muzyka jest już tak smutna i melancholijna (wiadomo - opuszczony przez ukochaną kobietę mężczyzna wędruje mroźnym zimowym krajobrazem, pogrążony w ponurych myślach), że ten dodatkowy fakt historyczny jeszcze dodaje jej kolorytu, drugiego dna.