właśnie się zastanawiam, czy "Dzieci z Bullerbyn" mogą spodobać się chłopcu? Kiedy byłam mała, była to jedna z moich ulubionych książek dla dzieci. Pomyślałam zatem, że teraz, z okazji zbliżającej się Wielkanocy, podaruję "Dzieci z Bullerbyn" swojemu bratankowi. Krzyś ma 7 lat i bardzo lubi różnego rodzaju książeczki. Lubi, jak rodzice mu czytają, ale... nie jestem pewna, czy ta książka nie wyda mu się zbyt dziewczęca? Jak sądzicie?