Gatunkowy miszmasz > Kryminał, thriller, horror

Jack Ketchum

(1/3) > >>

Maciek:
Jack Ketchum (wł. Dallas William Mayr; ur. 10 listopada 1946 w Livingston) – amerykański pisarz powieści grozy. Pisał również jako Jerzy Livingston.

Przyszedł na świat 10 listopada 1946 roku i jest jedynym dzieckiem niemieckich imigrantów: żołnierza Dallasa Williama Mayr (1908–1997) oraz księgowej Evelyn Fahner Mayr (1915–1987).

Obecnie Jack Ketchum mieszka w Nowym Jorku.
Źródło: Wikipedia

Wydane w Polsce książki (kolejność przypadkowa):
- "Dziewczyna z sąsiedztwa"
- "Przejażdżka" (do powieści dodano opowiadanie "Chwasty")
- "Jedyne dziecko"
- "Poza sezonem"
- "Potomstwo"
- "Kobieta" (napisana wspólnie z Lucky McKee)
- "Rudy / Prawo do życia"
- "Straceni"
- "Królestwo spokoju" (zbiór opowiadań)
- "Czas zamykania" (zbiór opowiadań)

ElGato:
Czytałem tylko Dziewczyna z sąsiedztwa i Królestwo spokoju. Twórczość Ketchuma jest niepokojąca,  i często brutalna, ale ma w sobie coś takiego co nie pozwala oderwać się od lektury i mimo, że czasem ma się ochotę zamknąć książkę to jednak nie można :) Moim zdaniem bardzo dobry pisarz.

Maciek:
Ja przeczytałem wszystkie wydane w Polsce powieści Ketchuma, nie ukrywam, że jestem jego fanem.
 
To pisarz, który straszy człowiekiem jako największym potworem, jego dzieła są niepokojące, często (dość luźno) oparte na faktach - "Dziewczyna z sąsiedztwa", "Prawo do życia", "Jedyne dziecko". Czasem inspiracją jest konkretny człowiek - "Przejażdżka".

Część jego książek to proza ekstremalna. Krwawa i brutalna, przeznaczona tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Do tej grupy należałoby zaliczyć przede wszystkim trylogię o ludożercach z Pine Deep - "Poza sezonem", "Potomstwo" oraz "Kobieta", a także opowiadanie "Chwasty" (najbardziej popieprzona rzecz jaką kiedykolwiek czytałem).

Reasumując, Jack Ketchum to pisarz, który fanom horroru (i nie tylko) znany powinien być koniecznie. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Czy jest się fanem prozy ekstremalnej, czy mrocznego thrillera ("Straceni"), czy po prostu dobrej powieści z gatunku literatury grozy.

Według mnie najbardziej znana powieść z dorobku pisarza - "Dziewczyna z sąsiedztwa", wcale nie jest najlepszym jego dziełem. Zdecydowanie wyżej oceniam inne pozycje, takie jak: "Jedyne dziecko", "Straceni" lub "Rudy / Prawo do życia".

Tak więc, bierzcie i czytajcie z tego wszyscy. :)

denudatio_pulpae:
Ja chyba źle zaczęłam z Ketchumem.
Nie jarają mnie zbytnio klimaty kanibalizmu (może dla niektórych to szczyt obrzydliwości, ale ja preparowałam ludzkie zwłoki przez rok i przez ten rok również mieszkałam z ludzką czaszką w pokoju, później uczestniczyłam w kilku sekcjach, więc musiałam się pozbyć pewnej wrażliwości na takie tematy i wcale mnie to nie rusza, niestety).

Zaczęłam niefortunnie od "Poza sezonem" i nastawiona na prawdziwą rzeź trochę się rozczarowałam. A później poszło już z górki, po pierwszym rozczarowaniu nie miałam pozytywnego nastawienia i równie słabo oceniłam pozostałe części cyklu o kanibalach.
"Dziewczyna z sąsiedztwa" weszła już lepiej, ale znana mi była wcześniej ta historia, więc też bez szału. 

Trzeba będzie dać autorowi drugą szansę, wczoraj kupiłam "Rudy. Prawo do życia", na półce stoi "Jedyne dziecko" -  jeżeli ma być tylko lepiej to się skuszę :)

Maciek:
Moim zdaniem jest lepiej. "Poza sezonem" jest specyficzną lekturą, a "Dziewczyna z sąsiedztwa" to dobra książka, ważny temat, ale specjalnie tyłka nie urywa... No i to marne zakończenie. Spróbuj "Jedyne dziecko", "Rudy / Prawo do życia" i koniecznie "Straconych".

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej