Wątek: Dlaczego Polacy nie czytają?  (Przeczytany 12937 razy)

Gulena

  • Milczek
  • Wiadomości: 2
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 17, 2018, 20:26 »
Świat oferuje teraz naprawdę dużo różnych rozrywek. Tutaj upatrywałabym przyczynę spadków w ilości czytanych książek. Ludzie, którzy lubią czytać, nadal pochłaniają bardzo dużo książek co roku. Jednak nasze style życia się zmieniają i dla dużej części społeczeństwa ważniejsze są inne uciechy.

Kasia5

  • Zaglądacz
  • Wiadomości: 10
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #16 dnia: Grudnia 27, 2018, 17:49 »
Może to wina tego, że w szkole często zmuszają nas do czytania lektur. Niby są to wartościowe książki, ale niektóre z nich są dedykowane po prostu za wcześnie. Sama nie wiem

jogusia

  • Milczek
  • Wiadomości: 4
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 04, 2019, 12:55 »
Może to wina tego, że w szkole często zmuszają nas do czytania lektur. Niby są to wartościowe książki, ale niektóre z nich są dedykowane po prostu za wcześnie. Sama nie wiem

Też mi się tak zdaje. Książki w szkołach często są za trudne na dany wiek - chcą dobrze a wychodzi na odwrót :)

Gwiazdka

  • Mól książkowy
  • ****
  • Wiadomości: 1378
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 04, 2019, 15:12 »
Moim zdaniem to nieprawda, że Polacy nie czytają. Moi znajomi czytają, ja czytam, Wy czytacie. Poza tym argument, że to przez szkołę to moim zdaniem trochę nie do końca prawda. Może niektóre lektury w szkole są za ambitne, ale uczniowie jeśli nie chcą, nie sięgają też po lżejsze. A mogą, nikt nie zabrania. W moim odczuciu dużo zależy od domu rodzinnego: mama nie czyta dla siebie ani dla dzieci, tylko już dwulatce podsuwa do zabawy telefon to takie dziecko w wieku dorosłym raczej też nie sięgnie po książkę. Jedni czytają, inni nie. A w moich bibliotekach ruch jest.

rozczytana03

  • Milczek
  • Wiadomości: 1
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #19 dnia: Lipca 08, 2019, 10:16 »
Uważam, że tego typu uogólnienia potrafią być bardzo krzywdzące, wszystko zależy tak naprawdę od środowiska, w którym się obracasz. Ja jestem polonistką i zaręczam Ci, że większość koleżanek i kolegów z pracy czyta namiętnie.:D W naszych biblioteczkach znajdują się nie tylko specjalistyczne książki dla nauczycieli, ale i wszystkie nowości wydawnicze godne uwagi. Regularnie zamawiam książki w mojej ulubionej drogerii internetowej i z tego, co wiem wiele osób robi tak samo.
« Ostatnia zmiana: Lipca 08, 2019, 17:25 wysłana przez Katja »

iL0NA321

  • Milczek
  • Wiadomości: 5
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #20 dnia: Lipca 31, 2019, 12:57 »
Teraz to się ogląda seriale, a nie czyta książki :))) Ja staram się przeczytać przynajmniej 2 książki w ciągu miesiąca. Mówicie, że ludzie nie mają czasu.. czas się zawsze znajdzie. Ja akurat do pracy jeżdżę komunikacją miejską i zajmuje mi to około 40min, przez ten czas czytam :)

Asia Czytasia

  • Milczek
  • Wiadomości: 7
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 05, 2022, 15:36 »
Chciałabym wtrącić moje trzy grosze do tej dyskusji. Uważam, że na brak czasu na czytanie wpływa tempo życia. Kiedy wracasz zmęczony/a do domu po całym dniu przed komputerem, do tego zestresowany/a pracą szukasz mniej wymagających rozrywek. Wiem o czym mówię, bo miałam taki okres w życiu, że byłam tak "styrana", że w wolnej chwili oglądałam wyłącznie 13 posterunek.

Marion

  • Bywalec bibliotek
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #22 dnia: Października 31, 2023, 10:14 »
Statystyki nie są dla czytelnictwa łaskawe, choć nie jest tak, że nikt nie czyta. Czytają i młodzi, i starsi. Ale nie da się ukryć, że możliwości spędzania wolnego czasu jest obecnie więcej niż kiedyś. A do książki potrzebny jest spokój i brak zmęczenia. Choć jak ktoś chce, to w większości przypadków jakoś ten czas znajdzie.

Miłegodnia

  • Milczek
  • Wiadomości: 4
Odp: Dlaczego Polacy nie czytają?
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 10, 2024, 19:28 »
Moim zdaniem nie jest tak źle jak się często o tym wspomina, widzę młodych ludzi z książkami w autobusach, restauracjach czy pociągach, oczywiście o niczym to nie znaczy, ale jednak znacznie mniej zaglądają w telefon niż jeszcze kilka lat temu.