Gatunkowy miszmasz > Kryminał, thriller, horror

Agatha Christie

(1/3) > >>

Gwiazdka:
 Agatha Mary Clarissa Miller Christie (15.09.1890-12.01.1976) – brytyjska autorka powieści kryminalnych i obyczajowych.
Najbardziej znana na świecie pisarka kryminałów oraz najlepiej sprzedająca się autorka wszech czasów. Wydano ponad miliard egzemplarzy jej książek w języku angielskim oraz drugi miliard przetłumaczonych na 45 języków obcych. W samej Francji sprzedano 40 milionów jej książek. Pod pseudonimem Mary Westmacott wydała kilka powieści obyczajowych, które również cieszyły się popularnością.
Christie wydała ponad 90 powieści i sztuk teatralnych. Ich akcja toczyła się głównie w zamkniętych pomieszczeniach, a mordercą mógł być tylko jeden z mieszkańców. Wniosła wiele nowych rozwiązań do tradycyjnej sztuki pisania kryminałów. Niektóre z jej powieści mają zaskakujące i wcześniej niespotykane w kryminałach rozwiązania, np. Zabójstwo Rogera Ackroyda czy Morderstwo w Orient Expressie. Jej sztuka Pułapka na myszy, wystawiona po raz pierwszy w 1952 roku w Londynie, jest nadal grana po 60 latach i po 20 tys. przedstawień.
Pisarka stworzyła słynne postaci literackie dwojga detektywów: Belga Herkulesa Poirota oraz starszej pani, detektyw-amator panny Marple.
Królowa kryminału stworzyła też duet detektywów ommy i Tuppence, najmniej sławnych i najmniej przeze mnie lubianych. Tę serię mam już za sobą, dziś akurat czytam o pannie Marple, którą uwielbiam. Mniej podoba mi się pan Poirot, a to z tego względu, że kiedy wyobrażę sobie, iż mogłabym takiego człowieka- bardzo inteligentnego zresztą, ale nieziemsko zarozumiałego- spotkać, skóra mi cierpnie.  Za to zagadki opisywane w książkach Christie są arcyciekawe i wprost uwielbiam moment,  w którym detektyw wyjaśnia motywy i przebieg, bo najczęściej nie umiem odgadnąć ani jednego ani drugiego.

denudatio_pulpae:
Bardzo lubię kryminały Agathy Christie, zarówno te z Poirotem jak i pozostałe. Kilka z nich jeszcze przede mną, ale większość mam już za sobą. Pewnie nie każdemu spodoba się styl autorki i pomysły na intrygi, ale ja uwielbiam klimaty problematycznych testamentów, noże w plecach i trucizny  8)

Do moich ulubionych książek autorki należą na pewno: "Morderstwo w Boże Narodzenie", "Śmierć na Nilu", "A.B.C.", "Morderstwo w Orient Expressie", "Zabójstwo Rogera Ackroyda" i kilka innych, na razie może wystarczy wymieniania  :E

ewelina:
Ja również jestem wielbicielką twórczości pani Christie. Kryminałów, bo romanse mniej mi się spodobały. Jej chyba tez, bo pisząc je i wydając używała pseudonimu :D Mary Westmacott.
Najbardziej lubię powieści  z panną Marple i małżeństwem Tuppence i Tommy'm. Wystąpił też u Christe jako detektyw Harley Quinn. Bardzo tajemniczy detektyw. Trochę nawiązujący do postaci Arlekina, ale doskonale radzący sobie z zagadkami kryminalnymi. Poirota oczywiście też lubię, choć często bywa irytujący. Cóż to jego urok. Najbardziej lubię "N czy M?", "Tajemnicę Wawrzynów", "Morderstwo w Orient Expressie", "Noc w bibliotece" i ... można wymieniać i wymieniać  ::)

g0ldi:
A ja mam świra (dosłownie) na punkcie Poirota  :E Książki z nim przeczytane mam wielokrotnie, nawet Kurtynę, którą uznaję za najbardziej genialną z książek Christie. Resztę (bez Poirota) czytałam mniej zaciekle, nie wiem czy wszystkie jej książki są za mną  :fpm: Te najbardziej znane zapewne, część czytałam dodatkowo w języku angielskim i to trochę zmienia odbiór jej książek. Zapewne jeszcze będę wracać do jej książek, bo są dla mnie źródłem zachwytu nad tak dopracowaną postacią jaką jest Poirot (mówiłam, że mam świra...)  ;]

Gwiazdka:
Niniejszym ogłaszam, że przeczytałam całą serię z Herkulesem Poirot. Jedne książki były bardzo dobre, inne zalatywały nawet nudą,a  sam bohater mnie chwilami irytował jako człowiek, bo jego małe szare komórki ceniłam sobie bardzo wysoko. Ale spotkać na gruncie prywatnym? co to to nie :)
A jeśli chodzi o serie Christie- wolę pannę Marple.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej